Muffinkujący!
Dzisiaj pierwszy dzień jesieni. Za oknem widać jak zbliża się polska złota jesień.... stąd postanowiłam przygotować muffiny, które rozgrzewają :-)
Propozycja na dziś to muffiny z moim ulubionym likierem Bailyesem, a na wierzch krem z serka śmietankowego i czekolady . Przepis dostałam od mojej kuzynki Melanie, z którą zresztą miałam okazję muffinkować. Ale miałyśmy zabawę. Polecam każdemu taką słodką formę relaksu!
A muffinki hmmmm zniknęły w tempie ekspresowym.
Składniki:
Ciasto:
2 jajka
1/3 szklanki cukru
1 łyżeczka cukru waniliowego
1 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
12 łyżek oleju
1/2 szklanki likieru Baileys
3/4 szklanki mąki pszennej
Krem:
1. opakowanie serka śmietankowego
2. tabliczka czekolady
Do dekoracji:
płatki czekolady
Jak to się robi?
1. Jajka i cukier ubijamy.
2. Dodajemy cukier waniliowy, proszek do pieczenia.
3. Dodajemy olej.
4. Wlewamy likier Baileys.
5. Wsypujemy delikatnie mąkę. Mieszamy łyżką, aż składniki się połączą.
6. Wykładamy blaszkę papilotkami. Do każdej papilotki wlewamy ciasto do ok. 3/4 wysokości papilotki. Wkładamy do nagrzanego do 190 stopni C na ok 15-20 minut.
Jak muffinki będą już gotowe to odstawiamy, aby wystygły. Zabieramy się za krem :-)
1. Miksujemy serek, aż powstanie krem.
2. Rozpuszczamy czekoladę.
3. Wlewamy czekoladę do serka.
Czekamy chwilkę, żeby krem ostygł i zabieramy się za dekorację muffinek. O ile nie zostaną zjedzone przed dekoracją :-) Na wierzch posypujemy płatki czekolady i możemy się rozkoszować....
Dzisiaj pierwszy dzień jesieni. Za oknem widać jak zbliża się polska złota jesień.... stąd postanowiłam przygotować muffiny, które rozgrzewają :-)
Propozycja na dziś to muffiny z moim ulubionym likierem Bailyesem, a na wierzch krem z serka śmietankowego i czekolady . Przepis dostałam od mojej kuzynki Melanie, z którą zresztą miałam okazję muffinkować. Ale miałyśmy zabawę. Polecam każdemu taką słodką formę relaksu!
A muffinki hmmmm zniknęły w tempie ekspresowym.
Składniki:
Ciasto:
2 jajka
1/3 szklanki cukru
1 łyżeczka cukru waniliowego
1 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
12 łyżek oleju
1/2 szklanki likieru Baileys
3/4 szklanki mąki pszennej
Krem:
1. opakowanie serka śmietankowego
2. tabliczka czekolady
Do dekoracji:
płatki czekolady
Jak to się robi?
1. Jajka i cukier ubijamy.
2. Dodajemy cukier waniliowy, proszek do pieczenia.
3. Dodajemy olej.
4. Wlewamy likier Baileys.
5. Wsypujemy delikatnie mąkę. Mieszamy łyżką, aż składniki się połączą.
6. Wykładamy blaszkę papilotkami. Do każdej papilotki wlewamy ciasto do ok. 3/4 wysokości papilotki. Wkładamy do nagrzanego do 190 stopni C na ok 15-20 minut.
Jak muffinki będą już gotowe to odstawiamy, aby wystygły. Zabieramy się za krem :-)
1. Miksujemy serek, aż powstanie krem.
2. Rozpuszczamy czekoladę.
3. Wlewamy czekoladę do serka.
Czekamy chwilkę, żeby krem ostygł i zabieramy się za dekorację muffinek. O ile nie zostaną zjedzone przed dekoracją :-) Na wierzch posypujemy płatki czekolady i możemy się rozkoszować....
muffiny z prądem! ^^
OdpowiedzUsuń@ Magda- hehheh oj tak! rozpływają się w ustach :-) Muffinkujesz coś ze mną?
OdpowiedzUsuńFajne :)
OdpowiedzUsuńw sam raz na chłodne jesienne dni
@ Brenia- widziałam Twój przepis na muffinki śliwkowe z kefirem. Zapisuje na liście do wypróbowania :-) wyglądają fantastycznie!
OdpowiedzUsuńśliczne , piękne fotki
OdpowiedzUsuńUwielbiam muffiny i baileys'a! A połączenie to musi być wystrzałowe. :)
OdpowiedzUsuń@ zjedz ze smakiem- oj widzę ze jest wiecej fanów o wyrafinowanych smakach ;-) fantastycznie! Muffinkujmy razem!
OdpowiedzUsuń