Blog młodej mamy o eksperymentach muffinkowych dedykowany wszystkim moim przyjaciołom rozrzuconym po całym świecie z którymi na co dzień nie mogę wypić pysznej kawy i dialektując się smakiem muffinek spędzać z nimi niezapomniane chwile. Blog zawiera Przepisy na muffinki, szybkie, niezawodne, pachnące, zachwycające babeczki. Słodkie, ostre, pikantne, alkoholowe, korzenne, owocowe, orzechowe, niskokaloryczne, dietetyczne, bezglutenowe, zdrowe przekąski muffinkowe dla każdego, dla dzieciaków, dla kobiet w ciąży, dla osob o wyrafinowanym smaku. Po prostu apetyczne muffinki, które zawsze poprawią nam nastrój, zaczarują nasz dzień, ukoronują każde przyjęcie, uroczystość, czy też poratują jak przyjdą niespodziewani goście, których chcemy poczęstować czymś wyjątkowym. Nie musisz być mistrzem cukiernictwa, aby zaskoczyć innych niepowtarzalnymi muffinkami o smaku i zapachu, którego nie da się zapomnieć. MUFFINKUJ Z NAMI!

wtorek, 18 września 2012

Muffinki śliwkowe z kremem z Nutelli

Witajcie!
Dzisiaj śliwki  mi wpadły do muffinek. A na wierzch krem z Nutelli. Oto efekt:



Składniki:

Ciasto:
  • 1 1/2 szklanki mąki pszennej 
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • szczypta soli
  •  1/2 szklanki cukru
  • 1 jajko
  • 1 szklanka śmietany
  • 3 łyżki wody
  • 1/3 szklanki oleju
  • 3 śliwki
Krem:
  • 1/2 szklanki masła
  • 1 szklanka Nutelli
  • 1 szklanka cukru
  • 1-2 łyżki mleka

Jak to się robi?


1. Mieszamy w misce mąkę, proszek do pieczenia i cukier.(składniki suche)








2. Ubijamy jajko.

3. Dodajemy śmietanę. Miksujemy



4.  Dodajemy wodę i olej. Miksujemy. (składniki mokre)





5.  Mieszamy składniki suche z mokrymi. Mieszamy łyżką. Nie miksujemy. 



6. Kroimi śliwki na kosteczkę.



7. Wsypujemy śliwki. Mieszamy delikatnie łyżką.


8. Wykładamy blaszkę muffinkową papilotkami. Nakładmy do każdej papilotki ciasto do ok. 3/4 jej wysokości.



9. Wkładamy do nagrzanego do ok. 190 stopni C piekarnika na ok. 20-25 minut.



Teraz możemy zabrać się za krem!

Miksujemy masło, nutellę, mleko i cukier.
Odkładamy krem do lodówki, aż się schłodzi.





Na ostudzone muffiny nakładamy krem i gotowe :-)














2 komentarze:

  1. bardzo fajnie, że pokazujesz wszystko krok po kroku, jak długo Ty musisz gotować z aparatek po pachą ?! ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciesze sie ze sie podoba :-)) Muffinkujesz cos ze mna?? No tak muffinkowanie z aparatem pod pacha zajmuje troszke wiecej czasu ale praktyka czyni mistrza :-)))

    OdpowiedzUsuń